środa, 10 maja 2017

Post 10 ! Czyli moja codzienna rutyna...

Wiem, że dawno nic się tutaj nie działo... Lecz teraz w ramach rekompensaty opowiem jak wygląda mój "normalny" dzień!
W zależności na którą godzinę mam do szkoły, wstaję tak około godzinę przed wyjściem. Jest to około 9-10 rano.
Pierwszą czynnością jaką robię jest odłączenie się od maszyny czyli dializy...
Następnie tak jak każda dziewczyna idę umyć zęby, twarz i uczesać się, bardzo ważna jest też codzienna waga, muszę ją kontrolować aby wiedzieć ile danego dnia mogę wypić.
Kolejnym krokiem oczywiście jest przebranie się z piżamki! Na koniec pakuję się do szkoły, książki na dany dzień mam zazwyczaj koło łóżka, wieczorem jak jestem podłączona, czytam, odrabiam lekcje i powtarzam słówka.
Gdy już się wygramole z góry, idę na dół. Robię sobie herbaty i idę do łazienki, napój ma czas wystygnąć a ja pomalować się :) Nie maluję się jakoś mocno, nie czuję się dobrze w mocnym make-upie.
Gdy wyglądam już jak człowiek a nie wampir idę do kuchni, robię sobie śniadanko. Najczęściej jest to coś na szybko, pł​atki, kanapka czy jogurt. Po śniadaniu łykami garść gumi jagód 😁 czyli oczywiście leków...
Myję zęby i wychodzę z domu :)
Uff... Nie myślałam że tego tyle będzie 😀 więc podzielę to na dwie części.
Dziękuję Wam bardzo. Zapraszam do komentowania postu, dajecie mi naprawdę mnóstwo siły...
Może mój poranek nie jest normalny ale wiem, że nigdy nie będzie. I właśnie przez to jest wspaniałym!!! Co tam zamiast pić rano kawę i energetyk, phi! Ja rano łykami garść tabletek. Ja zamiast kolejnej drzemki rano włączam drenaż, by w dzień móc więcej wypić!
Pozdrawiam Was Kochani i obiecuję poprawę!!!

2 komentarze:

  1. mi sie nawet zdarza wstac z poltorej godziny przed wyjsciem do pracy - umyc sie, przejrzec mejle, posluchac muzyki, przeczytac wiadomosci z kraju i ze swiata, zrobic troche papu - salatke owocowa na pierwsza przerwe i salatke warzywna na lancz... i kawy ani energetyka z rana nie pijam, herbe tylko, ale sie i do drenaza nie podlaczam!
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Każdy ma swoje jakieś przyzwyczajenia :)

    OdpowiedzUsuń